jak-radzic-sobie-ze-zloscia

Choć na co dzień nasze życie nie jest szczególnie uciążliwe czy nudne, zdarzają się dni, kiedy po prostu mamy ochotę wyjść, trzaskając drzwiami. Dlaczego tak się dzieje i jak sobie z tym radzić?

Monotonia nie jest dobra dla naszego intelektu. Choć zapewnia bezpieczeństwo i spokój, nasz mózg prędzej czy później zacznie domagać się czegoś nowego. Zaczyna sam szukać emocji tam, gdzie nie powinien, co owocuje irytacją, melancholią, zniecierpliwieniem, choć nie ma tak naprawdę ku temu żadnych powodów.

Kiedy kobieta zrzędzi, zapytana, o co jej naprawdę chodzi, nie potrafi dokładnie powiedzieć, co jej nie pasuje. Po prostu… coś. Tak ogólnie. Im dłużej się nad tym zastanawiamy, tym łatwiej stwierdzamy, że po prostu wszystko jest nie tak, jak trzeba. Ale na pytanie – jak powinno być? – nie potrafimy odpowiedzieć.

Wpływ menopauzy na emocje

Zmiany hormonalne są dużym obciążeniem dla organizmu. Można powiedzieć, że nasze ciało stresuje się na poziomie komórkowym. W niewielkim stopniu, ale jeśli zsumujemy całe to napięcie: mięśni, skóry, układu pokarmowego, procesów trawiennych, krążenia, otrzymamy naprawdę sporą dawkę niepokoju.

Menopauza sprawia, że odczuwamy stres, jednak nie jesteśmy tego świadome. To tak, jakby pod wodą działał mały wulkan – na powierzchni go nie widać, ale wszyscy czują, że woda jest cieplejsza.

Stres organiczny przekłada się na stres psychiczny, bo mózg zaczyna szukać w otoczeniu powodów, dla których ciągle się denerwujemy.

Joanna Pastuszka-Roczek