czy-potrzebne-nam-jest-swieto-zmarlych

1 listopada tradycyjnie wspominamy tych, którzy odeszli od nas na zawsze. Cmentarze wypełniają się setkami ludzi, choć w zwykły dzień jest tam pusto – przychodzą tylko ci, którzy naprawdę pamiętają o swoich bliskich. Czy wobec tego święto zmarłych jest nam naprawdę potrzebne?

Święto komercji

Z roku na rok święto zmarłych coraz bardziej się komercjalizuje. W zapomnienie odchodzi atmosfera refleksji i modlitwy nad grobami bliskich, a na pierwsze miejsce wysuwają się trendy w dekorowaniu mogił. Wielu ludzi zastanawia się bardziej nad tym, jakie wiązanki kupić i ile zniczy zapalić, niż nad przemijaniem i życiem wiecznym. Na cmentarzu pojawiają się osoby, które przychodzą tam tylko raz w roku – bo tak wypada. Po co tak naprawdę potrzebujemy święta zmarłych, skoro staje się ono świętem kiczu?

Zmarli łączą żywych

Mimo wszystko święto zmarłych jest bardzo mocno zakorzenione w naszej tradycji i jednym z najgorliwiej przeżywanych świąt katolickich. Oddawanie czci zmarłym to jeden z najstarszych obrzędów w naszej kulturze. Chwila zadumy i refleksji ogarnia na cmentarzu każdego – nawet tych, którzy odwiedzają to miejsce tylko raz w roku.

W świecie, w którym ciągle za czymś gonimy, możemy w tym jednym dniu nieco przystopować i wyciszyć się wewnętrznie, pomyśleć nie tylko o śmierci, ale także o życiu doczesnym. To też najlepsza okazja, by spotkać się z całą rodziną nad grobami przodków, przekazać dzieciom rodzinne historie i zaszczepić w nich tradycję. Tego dnia cmentarze odwiedzają nawet osoby niewierzące. Święto zmarłych jednoczy nie tylko rodziny, ale także pozwala zachować wspólną tożsamość całemu społeczeństwu.

M. Witczak